piątek, 29 maja 2020

Niezwykłe książki z możliwością bazgrania

Lubicie książki kreatywne, które pobudzają dziecięcą wyobraźnię na maksa? Ja uwielbiam.. Dziś dałam moim chłopcom dwie, niezwykłe pozycje wydawnictwa BABARYBA, które zajęły je na tak długo, że aż sama się znudziłam tym ich siedzeniem przy stole...Wiecie, myślałam, że 5 minut porysują i podziękują, nie jestem przyzwyczajona do godzinnego siedzenia moich chłopców przy stole bo są pełni energii a tu proszę, niespodzianka.. Te książki powinien mieć w domu w tym trudnym czasie każdy przedszkolak lub dziecko w wieku wczesnoszkolnym...  Co w nich takiego niezwykłego ?



Autorem obu pozycji jest klasyk w literaturze dziecięcej Hervé Tullet . Myślę, że większość z Was go zna, gdzieś o nim słyszałam, widziała jakieś książki itp jednakże dla tych, którzy dopiero go poznają: 


Hervé Tullet to francuski autor oraz ilustrator wielu bestsellerów dla dzieci, z których najgłośniejszy NACIŚNIJ MNIE osiągnął nakład 3 mln egzemplarzy sprzedanych na całym świecie. Niesłabnącą popularnością wśród małych czytelników cieszą się też inne tytuły tego autora: KOLORY, OCH! KSIĄŻKA PEŁNA DŹWIĘKÓW, SUPERTATA, FIGLE MIGLE czy seria przygód kosmicznej postaci Turlututu (ukazały się m.in. TURLUTUTU NA WAKACJACH, TURLUTUTU A KUKU TO JA!, TURLUTUTU HISTORIE MAGICZNE, TURLUTUTU ABRAKADABRA).


Książka, którą pokazuję Wam jako pierwszą składa się z dwóch części. W pierwszej znajduje się BITWA KOLORÓW - kredki odpowiedniego koloru w obie ręce i START. Która ręka szybciej dotrze do celu ? Która więcej pokoloruję ? Możemy również bawić się we dwie osoby i rywalizować jeśli nie wywoła to negatywnych uczuć ( zależy nam tu na dobrej zabawie). Zetrzemy się tu również ze starciami ufo, rycerzami, statkami kosmicznymi czy znanym mi z dzieciństwa Pacmanem. 

W drugiej części " BAZGROLNIK" możemy się wyżyć kreatywnie bazgrając ile wlezie choć i tu nie zabraknie labiryntów, laurek, nakarmicie potwora, narysujecie na niebie mnóstwo pomazanych obłoków, dymów czy ukryjecie pod falą groźne ryby... 

BITWA KOLORÓW






BAZGROLNIK









 To świetna książka, która przygotowuje młodsze dzieci ( przedszkolaki w wieku 4-6) do nauki pisania poprzez zabawę i kreatywność. Nie sądziłam, że tak bardzo przypadnie do gustu Stasiowi, którego wydawało mi się nigdy nie namówię do szlaczków, rysowania w odpowiednich liniach i miejscach. Zaskoczyło mnie, że kropkom dorysowywał uśmiechy, wykonywał polecenia i robił to z pełnym skupieniem... WOW... Ta pozycja zrobiła na mnie ogromne wrażenie a na Stasiu chyba jeszcze większe bo sam po nią sięga niczym po ulubioną kolorowankę :) Co dziwne, tu nie ma bohaterów z bajek, które lubi, znanych postaci z czytanek przed snem za to sa proste polecenia i zróżnicowane poziomy trudności z kropkami, kropeczkami i ogromnymi kropami...



















 




1 komentarz:

  1. takie książki to skarb - kreatywnosć dziecka nie zna granic dla nas to tylko koło- a dla dziecka cos extra

    OdpowiedzUsuń