Dzisiaj byliśmy na spacerze w Pruszczu Gdańskim. Franio chodził za tatą krok w krok, zrywał mu kwiatki. W domu zabawy z tatą też są ekstra. Mama nie wymyśli rzucania się poduszkami, jeżdżenia na kocu czy w pudle po zabawki:) Mama by się ciągle bawiła w zabawy, które coś wnoszą typu rysowanie, lepienie plasteliną, czytanie książek, sprzątanie.. Tak, tak u nas sprzątanie to zabawa, w którą Franek się jeszcze chętnie bawi :P A teraz kilka zdjęć z dzisiejszego spaceru :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz