Misia i jej mali pacjenci. Nieoczekiwana przeprowadzka.

Na naszych półkach pojawiła się jakiś czas temu kolejna niesamowita książka o Misi, dziewczynce o gołębim sercu. Mimo młodego wieku bo ma dopiero 7 lat ma ogromną pasję i chęci do leczenia zwierząt. W swoim ogrodzie otworzyła nawet klinikę weterynaryjną, o której nikt poza dziadkiem nie ma pojęcia. Dziewczynka posiada niezwykły dar jakim jest umiejętność rozmowy ze zwierzętami. Wraz ze swoim psem Popikiem i tym razem nie jednego ratuje z opresji...

Tym razem bardzo mylący jest już sam tytuł. Myślałam, że to ona się wyprowadza i było mi nawet trochę przykro bo jakie byłyby kolejne części bez Lipowej kliniki w tymże ogrodzie ? Jednak ona jak się okazuję czytając kolejne strony zostaje w miejscu w którym do tej pory leczyła przyjaciół a przeprowadzać będzie się nikt inny jak zwierzęta. Gdzie ? No właśnie... Gdzie przeniosą się pszczoły z całym ulem gdy na ich miejscu powstanie ogromny biurowiec ? Czy one w ogóle będą chciały zmienić miejsce swojego ukochanego domu ? Co stanie się z ogromnym , całkiem samotnym, osłabionym futrzakiem znalezionym przez Popika? Jego mieszkaniem dotychczas było miejsce pod ławką w parku... Misia wraz ze swoim najbliższym psem spotka na swojej drodze również malutkiego liska dryfującego na pniu, z którego nie może się uwolnić. Czy uda jej się wszystkim pomóc? Oczywiście odpowiedź jest prosta jednak warto poznać te 3 historie, które uczą szacunku, pomocy i miłości do zwierząt. To taka mała dr Dolittle w spódnicy, którą powinni poznać wszystkie przedszkolaki. 

Niesamowite 3 przygody, przepiękne ilustrację, bardzo mądre przesłania , które i tym razem nas nie zawiodły. Polecam wszystkim dzieciom w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, którzy kochają zwierzęta.